Ubezpieczenie turystyczne powinno być dostosowane do rodzaju wyjazdu. Wybierając się w góry, szczególnie w okolice Tatr, polisa musi zawierać ubezpieczenie kosztów ratownictwa, by w razie wypadku ubezpieczonego towarzystwo przejęło na siebie odpowiedzialność finansową za prowadzoną akcje ratowniczą.
Ubezpieczenie kosztów ratownictwa górskiego
Ubezpieczenie kosztów ratownictwa ma na celu pokrycie wydatków związanych z prowadzeniem akcji ratowniczej w celu ratowania życia i zdrowia osoby ubezpieczonej. Tego rodzaju ubezpieczenie zazwyczaj obejmuje swym zakresem zwrot kosztów transportu ubezpieczonego z miejsca wypadku po zakończeniu akcji ratowniczej do najbliższego szpitala.
15 tys. euro za koszty akcji ratunkowej
Przykładem jak brak polisy może wpłynąć na nasze finanse może być przypadek młodego turysty, który zaginął kilka lat temu w Tatrach. 19-letni mieszkaniec Chłopak spadł z wysokości kilku metrów na słowacką stronę. Ponieważ został ranny -zadzwonił po pomoc do ratowników TOPR. Nie wiedział dokładnie gdzie się znajduje. Z pomocą nieszczęśliwemu turyście ruszyli polscy i słowaccy ratownicy.
Wędrówki po Rysach nie koniecznie po polskiej stronie
Chłopak dzwoniąc po ratowników był przekonany, że nadal jest w polskich górach, a tu pomoc finansowana jest z podatków i nic nie kosztuje osób, które potrzebują pomocy. Niestety pech chciał, ze chłopak spadł na słowacką stronę gór. Trwająca niemal 20 godzin akcja ratownicza kosztowała… 15 tys. euro(!). Brak ubezpieczenia turystycznego jest równoznaczne z tym, że chłopak wszystkie koszty akcji ratunkowej musiał pokryć z własnej kieszeni.
Ubezpieczenie turystyczne pokrywa koszty ratownictwa
Powyższy przykład unaocznia rozmiar kłopotów w jakie można popaść bez odpowiedniej ochrony ze strony zakładu ubezpieczeń. Co prawda w Polsce koszty te pokrywane są przez budżet państwa, ale już na Słowacji koszty akcji ratowniczych pokrywane są przez ofiary wypadków. Osoby ubezpieczone martwic się nie muszą – to ubezpieczyciel przejmuje na siebie odpowiedzialność finansową za tego typu wydarzenia. Dla przykładu: koszt śmigłowca wezwanego do przetransportowania poszkodowanego z gór do najbliższego placówki medycznej może kształtować się nawet na poziomie 1000 – 2000 euro za godzinę lotu.