Lubisz podróżować? Nudzą Cię zabytki i muzea? Lubisz sport? Do każdej nazwy miasta umiesz dopasować klub sportowy? Jeśli tak to jesteś idealnym kandydatem by uprawiać Groundhopping . Nowa forma turystyki, co raz bardziej popularna wśród Polaków.

Groundhopping? Co to jest?

Każdy kto interesuje się sportem chciałby brać udział w wielkim wydarzeniu sportowym. Oglądać mecz na 70-tysięcznym stadionie to z pewnością wielkie przeżycie. Dla pasjonata sportu tak samo jak oglądanie Ronaldo i Messiego w akcji jest stawienie się na meczu swojej lokalnej drużyny.  Groundhopping to połączenie dwóch angielskich słów: „ground”-boisko i „hopping”-skakać. Groundhopping to tzw. skakanie po stadionach, turystyka stadionowa. Hobby to polega na tym, by obejrzeć jak największą liczbę meczów na wielu stadionach. Na równi jest tu stawiany każdy poziom rozgrywkowy. Moda na turystykę stadionową powstała w Anglii w latach 70. XX wieku. Następnie rozrosła się na Niemcy, Belgię, Holandię.

Ile to kosztuje?

Groundhopperzy potrafią obejrzeć w ciągu roku nawet 500 spotkań. Wszystko zależy od organizacji. Doświadczony pasjonat, potrafi w ciągu weekendu zwiedzić nawet kilka krajów. Organizacja to podstawa. Czytając wywiady z polskimi groundhopperami możemy zauważyć, że takie wyjazdy nie muszą być drogie. Przygotowanie do wyprawy to szukanie tanich połączeń, lotniczych, autokarowych, pociągowych. Koszt weekendu przy dobrej organizacji może nas wynieść około 100 zł.

Liczy się pasja

Graoundhopperzy to przede wszystkim pasjonaci. Często wybierają mecze dość „egzotyczne” wybierając np. 2 ligę cypryjską, amatorskie rozgrywki w Norwegii lub 10 poziom rozgrywkowy w Polsce. Niczym wyjątkowym dla nich jest podróż na Camp Nou i oglądanie z bliska piłkarzy Barcelony w akcji. Dla nich większe emocje wzbudzą derbowe mecze w opolskiej B-klasie. Groundhooping wraca do korzeni, gdzie nie ma w sporcie wielkich pieniędzy i medialnego szumu. Dla nich liczy się sport w czystej postaci. Wędrówki po wielu krajach dostarczają wiele frajdy. Możliwość poznania ludzi, kultury to dodatkowe pozytywy.

Chcąc zobaczyć jak to jest być stadionowym turystą zacznij do odwiedzenia stadionu swojej lokalnej drużyny. Sprawdź kiedy jest mecz.Spakuj swój plecak i zadbaj o ubezpieczenie. Może później pojedziesz dalej.