Sezon narciarski już zaczął się na dobre – najlepszy czas na białe szaleństwo! Niestety nie wszystkim odpowiadają polskie warunki pogodowe i jakość stoków, zatem wielu narciarzy wyjeżdża w poszukiwaniu mocniejszych wrażeń. Obecnie coraz większą popularność wśród amatorów zimowych sportów zdobywa Gruzja.
Uwaga: na wjazd do Gruzji nie potrzeba wizy! Polacy mogą wjechać do Gruzji na podstawie paszportu lub polskiego dowodu osobistego (czas pobytu do 360 dni)!
To zainteresowanie nie dziwi, gdyż panują tam podobne warunki jak w alpejskich kurortach przy czym cena pobytu jest znacznie niższa. Najpopularniejszym ośrodkiem jest Gudauri – amatorzy „jazdy bez trzymanki” z pewnością będą zadowoleni. Gudauri leży na wysokości 2200 m n.p.m i sąsiaduje z górami Sadzele (3260 m n.p.m.) i Kudebi (3008 m n.p.m.).
Jeśli chcemy uprawiać sporty zimowe, a w dodatku zagranicą – powinniśmy zakupić polisę ubezpieczeniową. Polisa turystyczna przenosi odpowiedzialność pokrycia kosztów Twojego leczenia na ubezpieczyciela, więc nie musisz się martwić, że gdy np. zwichniesz kostkę na stoku będziesz musiał zapłacić za całą pomoc jakiej Tobie udzielono. Odpowiednia polisa turystyczna to nie tylko pokrycie kosztów leczenia. Zakresem swoim obejmuje również ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, pokrycie szkód wobec osób trzecich i ochronę bagażu. I pamiętaj, że gdy uwielbiasz jazdę poza wyznaczonymi szlakami, to powinieneś ubezpieczyć się od uprawiana sportów ekstremalnych.
Uzbrojeni w polisę, gogle i resztę sprzętu możemy śmiało bawić się na nartach. Dodatkowo gruzińska gościnność gwarantuje udane zimowisko!