Lubicie się bać? Gdy byliście mali to baliście się zasnąć, słysząc wcześniej jakąś straszną historię? Gęsią skórkę powodowały u was licznie oglądane horrory? Przedstawimy wam miejsca, w których można się porządnie przestraszyć.

Halloween jest idealną okazją by na nowo poczuć ten dreszczyk emocji. Kojarzy nam się obecnie z różnymi przebierankami za przerażające postacie. Zombie, wampiry, mumie, czarownice i inne stroje to nieodzowny element halloweenowych imprez, które co raz śmielej wchodzą w polską kulturę.

Skąd się wzięło Halloween?

All Hallows Eve. To noc z 31 października na 1 listopada, jest świętem o przedchrześcijańskich korzeniach. Wywodzi się z celtyckiego święta Samhain, w którym rolnicy szykowali się do nadejścia zimy. Był to czas na wzmocnienie rodzinnych więzów, czas wspólnoty i opowieści. W przeddzień tego święta obchodzono Fleadh nan Mairbh- święto zmarłych. Celtyckie wierzenia mówiły o tym, że w tym czasie następuje połączenie świata rzeczywistego z nadprzyrodzonym.  Samo pojęcie Halloween było upamiętnieniem procesu przejścia od życia do śmierci.

Obecne święto nie jest traktowane jako obrządek religijny. Bardziej przyjęło się to jako forma zabawy, gdzie hasłem przewodnim jest: „cukierek albo psikus”.  Halloween jest ogromnym przedsięwzięciem biznesowym. Bale tematyczne, kolorowe stroje, wycinane dynie to podstawowe elementy tego święta.

Dla wszystkich miłośników horrorów, duchów i strachów, wybraliśmy dla Was najstraszniejsze miejsca, które warto odwiedzić w Halloween. Tam z pewnością spotkamy prawdziwe duchy!

Transylwania, Rumunia

Każdy z nas zna historię o hrabi Draculi. Jego zamek wraz ze swoją straszną historią czeka na nas w Transylwanii. Jest to doskonałe miejsce turystyczne. Daj się porwać w podróż śladami najsłynniejszego wampira świata, Vlada Palownika.

Edynburg, Irlandia

The Real Mary’s King Close to podziemna ulica w Edynburgu, gdzie można zobaczyć jak mieszkała tam ludność na przestrzeni XVI-XIX wieku. Historia mówi, że warunki życia były tam zatrważające. Strome usytuowanie ulicy sprawiało, że nieczystości wyrzucane na ulicy często wdzierały się do mieszkań. W czasie epidemii dżumy ulica została zamurowana z dwóch stron razem z jej mieszkańcami, grzebiąc ich żywcem. Do dziś uważa się, że jest to miejsce nawiedzone przez duchy.

Polska również posiada miejsca, gdzie można nabawić się „gęsiej skórki” ze strachu.

Czocha, województwo dolnośląskie

Zamek Czocha to dawna siedziba Joachima von Nostitza. Uważa się, że zamek jest nawiedzany przez jego żonę- Ulrikę. Historia mówi, że Ulrika została zamordowana przez swojego męża. Powodem było to, że powracający z wojny Joachim zastał małżonkę z dzieckiem, które według niego nie było jego. Zamek Czocha oprócz zwiedzania oferuje także swoim gościom możliwość noclegu. Noc w nawiedzonym zamku? Brzmi strasznie.

Witkowice, województwo małopolskie

Las w Witkowicach. Uważa się, że w przeszłości las był miejscem kultu pogańskiego bóstwa. Historia powróciła w 2001 roku. Tam podobno miało miejsce tajemnicze zdarzenie. Grupka 9 studentów udała się tam by świętować rozpoczęcie roku akademickiego. Nikt jednak nie wrócił do domu. Wszyscy zniknęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Czy warto sprawdzić ten straszny las? Przekonaj się w Halloween.