Jedziesz na wakacje i nie masz ochoty rozstawać się ze swoim pupilem? A może nie ma go kto przypilnować? Jeśli pupil jest kotem, psem lub tchórzofretką śmiało możemy zabrać je na pokład samolotu. Wystarczy posiadać aktualny paszport z danymi zwierzaka.
Jak przewozić zwierzaka w samolocie?
W większości linii lotniczych nie ma większych problemów z przewożeniem swoich zwierząt samolotem. Linie lotnicze przewidują podróż ze zwierzakiem na pokładzie. Zwierzęta przewozimy w zależności od wielkości. Rozmiary klatek i ich rodzaje są ściśle określone w regulaminach danych linii lotniczych – muszą one posiadać certyfikat, a zwierzęta musza mieć dostęp do wody. Na pokładach samolotów pasażerskich LOT mogą podróżować koty, psy i tchórzofretki. Inne zwierzęta mogą latać wyłącznie lotami cargo. Ale na przykład Lufthansa wpuszcza do samolotów tylko psy i koty.
Niektórzy przewoźnicy, tacy jak: Ryanair, WizzAir, EasyJet nie zezwalają na przewożenie zwierząt (z wyjątkiem psów przewodników). Julia Skrzypczak z LOT: „Liczba zwierzaków na pokładzie podczas jednego rejsu jest ograniczona, więc 48 godzin przed wylotem należy zgłosić chęć podróżowania z pupilem. Aby dostać się na pokład, w trakcie odprawy, trzeba będzie pokazać dowód szczepienia przeciwko wściekliźnie oraz zaświadczenie od weterynarza. Jeden pasażer może przewozić tylko jednego ulubieńca. Wyjątek stanowią zwierzęta pochodzące z jednego miotu, które nie skończyły 6 miesięcy. W takim wypadku możesz zabrać ze sobą dwójkę takich zwierząt”.
Aby przewozić zwierzęta w obszarze Unii Europejskiej należy zaopatrzyć pupila w paszport, w którym wykazane są wszystkie szczepienia. (paszport zawiera tez opis zwierzęcia, nazwisko i adres właściciela i potwierdzone szczepienie przeciw wściekliźnie). W Wielkiej Brytanii dodatkowo należy legitymować się dowodem, że zwierzę jest odrobaczone i ze posiada ochronę przeciwko kleszczom. Aby udać się w podróż ze swoim zwierzęciem w kraje, które nie należą do unii należy okazać się certyfikatem zdrowia, który wydaje powiatowy lekarz weterynarii. (psy, koty i fretki muszą mieć szczepienie przeciwko wściekliźnie. Dokonuje tego weterynarz. Ten sam lekarz wpisuje odpowiednie adnotacje o szczepieniu w paszporcie EU zwierzęcia). Właściciele mają również obowiązek oznaczania zwierząt. Tego również dokonuje weterynarz. W większości krajów używany jest elektroniczny nośnik informacji (chip), który umieszcza się pod skórą zwierzęcia. Poza chipem dozwolony jest również tatuaż jako sposób identyfikacji.
Ubezpiecz pupila
Istnieje wiele nieprzyjemnych sytuacji ze zwierzętami w roli głównej. Zdarza się , że nasz pies kogoś pogryzie, a kot drapnie. Jako właściciele zwierząt ponosimy za nie pełną odpowiedzialność. Wszystkie szkody wyrządzone przez nasze zwierzaki jesteśmy zobowiązani naprawić lub zadośćuczynić. Można się przed taką sytuacją ubezpieczyć. Ubezpieczenie zwierzęcia domowego za granicą jest bardzo popularne – tu przodują Stany Zjdnoczone, a w Europie Wielka Brytania, oraz Szwecja. Również w Polsce coraz więcej firm oferuje takie polisy. Można ubezpieczyć psy, koty oraz konie. Zakres usługi omawiany jest indywidualnie, a wysokość uzależniona jest od składki. Marcin Tarczyński, analityk z Polskiej Izby Ubezpieczeń, wyróżnia trzy typy takich świadczeń: na leczenie, assistance oraz OC: „Jeśli chodzi o ubezpieczenie zwierząt domowych związane z leczeniem pupila, wizytami u weterynarza to jest to oferta, której popularność, miejmy nadzieję, będzie dopiero rosła. Decydując się na taką usługę warto zwrócić uwagę, do jakiej kwoty ubezpieczyciel będzie odpowiadał za leczenie zwierzęcia, czy mamy jakiś limit wizyt u weterynarza i jeśli tak to jaki – radzi Tarczyński”. Ubezpieczenie zwierzęcia przewiduje również ochronę assistance: „Tego typu usługi są dołączane często do ubezpieczenia mieszkania i choćby z tej przyczyny są popularniejsze – tłumaczy Tarczyński – Polega ono to na tym, że ubezpieczyciel wypłaca poszkodowanemu świadczenie w momencie, gdy szkodę spowoduje nasz pupil. Dzięki temu nie musimy pokrywać takiej szkody z własnej kieszeni. OC w życiu prywatnym jest dołączane także do świadczeń turystycznych i taka ochrona działa też przy okazji wyjazdu zagranicznego. Również bardzo często dołączane jest albo do standardowego ubezpieczenia mieszkania albo do OC w życiu prywatnym – dodaje Tarczyński.
Wyjeżdżając na wakacje należy pamiętać o tym, że szczepionka potrzebuje czas, aby zacząć działać w organizmie. Wyrobienie odpowiednich dokumentów tez zabiera kilka dni. Zanim więc zaczniemy przygotowania do podróży warto zając się sprawami naszego pupila najlepiej kilka tygodni przed podróżą.