Cygaro, rum i egzotyka. Trzy słowa, które oznaczają nic innego jak Kubę. Wspaniałości tej wyspy można podziwiać przez cały rok, tropikalny klimat bowiem sprawia, że nie ma w tym miejscu niskich temperatur.
Dlaczego Kuba? Dlatego, że od 1976 roku jest państwem socjalistycznym, w którym panuje dyktatura i ideologia komunistyczna. Nie jest to godne podziwu, ale warte zobaczenia na własne oczy. To taki „żywy skansen”, więc dlaczego nie odwiedzić państwa, w którym praktycznie czas stoi w miejscu?
Partią rządzącą jest Komunistyczna Partia Kuby, która decyduje o polityce kraju, sprawuje kontrolę nad organami władzy zarówno wykonawczej, jak i ustawodawczej i sądowniczej. Niekwestionowanym liderem państwa jest Fidel Castro, który w 2008 roku przekazał władze swojemu bratu Lauro. Ponieważ rozpad ZSRR znacznie ograniczył pomoc ekonomiczną gospodarka Kuby stała nad przepaścią.
Aby kraj nie zbankrutował w latach dziewięćdziesiątych usunięto z Konstytucji nauki Marksa i Engelsa, przyjęto również kilka zmian, w tym pozwolenie na prowadzenie prywatnej przedsiębiorczości. Mimo to Kuba nie jest krajem bogatym i nie znajdziemy tu luksusowych hoteli tak charakterystycznych dla Karaibów. Ponieważ gospodarka jest wstanie permanentnego kryzysu – kraj ten ma specyficzny klimat przypominając państwa komunistyczne Europy kilkadziesiąt lat temu, a „zacofanie” widać tu na każdym kroku.
Charakterystyczne auta kubańskie, które królują na szosach tego państwa, są wyprodukowane przed 1959 rokiem. Co prawda ma to swój koloryt, ale dobitnie ukazuje zatrzymanie się w rozwoju kilkadziesiąt lat temu.
Aby spokojnie zwiedzać ten przepiękny kraj, najlepiej wykupić ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków oraz od kosztów leczenia, upewniając się wcześniej, czy dany ubezpieczyciel działa na obszarze Ameryki Łacińskiej. Jeśli tak, to z jaką instytucją kubańską współpracuje.